sowie

Wycinki Prasowe - Aktualności

Ostatnio komentowane
Publikowane na tym serwisie komentarze są tylko i wyłącznie osobistymi opiniami użytkowników. Serwis nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za ich treść. Użytkownik jest świadomy, iż w komentarzach nie może znaleźć się treść zabroniona przez prawo.
„W słonecznym cieniu”
2012-07-26 08:43

 W tym tygodniu za sprawą zmiennej pogody przypomniały się się słowa Kevina Aistona, najpopularniejszego angielskiego strażaka w Polsce, który powiedział mi, że Polacy to mistrzowie narzekania. - Jak jest gorąco słyszę, że mogłoby popadać. Jak zimno narzekają, że mogłoby być ciepło – mówił mi komik. I trudno się z nim nie zgodzić. Dwa dni upałów wystarczyły, aby wielu moich znajomych prawie „udusiło się” wskutek 30 stopniowych temperatur. Kolejne dwa spowodowały ich frustrację, że znowu pada. Mistrzostwo prawda? Ale jeszcze większym jest umiejętność zarabiania dużych pieniędzy, co udowodnił prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej. Ponad 300 tysięcy złotych rocznie – jak wynika z jego oświadczenia majątkowego. Oczywiście nie kwestionuje, że bardzo ciężko zdobytych. Pracą, doświadczeniem i umiejętnościami menadżerskimi. - Się gra, się ma – powiedziałaby młodzież. Po prostu przemawia przez mnie zazdrość. To też typowe dla Polaka nieprawdaż?


Skoro już o tym uczuciu. Teraz to były prezes MPK zazdrości poprzedniemu prezydentowi Wałbrzycha. „Informuję, że postanowieniem Prokuratora Okręgowego w Szczecinie 29 czerwca 2012 roku wszczęto śledztwo w sprawie fałszywego oskarżenia skierowanego m.in. przeciwko mojej osobie” - informuje Piotr Kruczkowski, były prezydent Wałbrzycha .W sprawie tej otrzymałem status pokrzywdzonego - czytamy w piśmie przesłanym do naszej redakcji. Chodzi oczywiście o rzekome finansowanie przez wałbrzyskie spółki miejskie kampanii wyborczej Kruczkowskiego i polityków PO. - Coco jumbo i do przodu – powiedzą zapewne młodzi sympatycy Platformy Obywatelskiej. Właśnie kto dostanie rozpędu, a kto się cofnie? Miasto Wałbrzych, jeśli odzyska grodzkość, a powiat, gdy ją straci? Czy może powiat z „zerowym” długiem na koncie, a miasto po przejęciu grodzkości i obowiązkami z tego tytułu wynikającymi? Pożyjemy, zobaczymy. Przekonamy się czy sufit w świdnickiej galerii już więcej nie spadnie. Teraz cieszmy się wakacjami. Mądrze i rozsądnie. Pamiętajmy, że udane będą wówczas, gdy wrócimy do domu cali i zdrowi. To zależy głównie od nas samych. No może dla bezpieczeństwa jednak zwracajmy uwagę na to, co znajduje się nad naszymi głowami... Rafał Pawłowski
źródło: 30minut



Wróć
dodaj komentarz | Komentarze: